Ogłoszona z początkiem roku 2020 pandemia Covid-19 wpłynęła na wiele dziedzin naszego życia, także na biznes, wywołując różne kryzysy. Zatrzymajmy się tym razem na kryzysach dotyczących biznesu, między innymi na kryzysie ekonomicznym, który skutkuje spadkiem możliwości i rentowności wielu firm oraz zwiększonym poczuciem lęku i zagrożenia wśród pracowników czy właścicieli.
Ten rodzaj kryzysu oznacza również separację fizyczną wielu pracowników i to zarówno w firmie, jak i w domu, skąd wiele osób zaczęło pracować. Ta separacja z kolei podważa morale pracowników i ducha zespołowości.
Tylko niektóre firmy były na to przygotowane i dostrzegają zalety pracy zdalnej – finansowe a nawet w sferze produktywności. Większość firm nie widzi jednak zalet obecnej sytuacji. Piętrzą się bowiem trudności w osiąganiu celów biznesowych, gdyż kryzys i praca zdalna stanowią wyzwanie dla efektywności biznesowej, utrzymania motywacji wśród załogi czy współpracy zespołowej.
Te i wiele innych wyzwań i trudności powoduje obecna sytuacja, sytuacja kryzysu.
A czy można znaleźć w tym wszystkim jakieś pozytywy?
Na szczęście tak. Czas kryzysu to również czas określenia nowych możliwości, to czas, który może przyczyniać się do mobilizacji energii i szukania nowych rozwiązań oraz nabycia nowych umiejętności, koniecznych do radzenia sobie w nowych, trudnych sytuacjach życiowych i biznesowych. W naturę zjawisk kryzysowych jest niejako wpisana szansa wzrostu, a występujące przemiany mają zazwyczaj charakter rozwojowy i progresywny. Lęk i dyskomfort, które towarzyszą kryzysowi mogą i stają się bodźcem do zmian, bodźcem do rozwoju i wzrostu i to w stosunkowo krótkim czasie.
To od nas zależy, jaki kierunek obierzemy.
Grażyna Krenig – Psychologia biznesu, Sprzedaż, Coaching
